-Fuck-wykrzyknęłam i udałam się na ławkę poczekać na następny autobus .
pochwili podjechał czarny wan ,uchylił szybe i ujrzałam Zayna
-Podwieść?-spytał uśmiechnięty
-Ty aniele- powiedziałam i wsiadłąm do samochody
- Nie -machnął ręką- poprostu mam wyczucie czasu-mówił uśmiechnięty
Zaśmiałam się tylko i pokierowałam chłopaka pod moje liceum.
podziękowałam mu i zaprosiłam go na kawe po szkole
- Nie moge odmówić - posłał mi łobuzowaty uśmiech i odjechał
Udałam się w strone sali od chemii. Pierwsza lekcja i chemia nie moze być gorzej a nie w poniedziałki mam fizyke. Pod salą przywitałam się z
Liz i
Eltanem moimi przyjaciółki , zamieniliśmy kilka słów i zadzwonił ten werdny dzwonek, on w przeciwieństwie do Zayna nie maił wyczucia czasu . Weszłam do sali i zasjęłam miejsce pod oknem .
-To co zaczynamy od kartkówki-odezwała się pani Andersen
-No świetnie-powiedziałam pod nosem i wyciągnęłam jakąś kartkę
Nauczycielka dyktowała pytania a ja starałam sobie przypomnieć , żeby nie dostać pały. Odpowiedziałam na 2 pytania z 4. Skończyła się lekcja a ja podeszłam do
Eltana
-Modlę sie ,żeby dostać 2
-Ty i 2 z chemii kujonie to nie możliwe - powiedział ze zdziwieniem
-Jak mnie nazwałeś- zaczęłam go gilgotać
-Wiecie co ?-zwróciła się do nas
Clara mój największy wróg nie nawidziłam jej od momętu gdy ukradłą mi chłopaka - Fajna była by z was para-spojrzałam na niego on na mnie i wybuchliśmy nie kontrolowanym śmiechem a Clara poatrzyła na nas z politowaniem
- Nie lubie jej -podszedł do nas
Nikolaj największe ciacho w szkole miał brązowe oczy , wysportowanie ciało do tego wyczucie stylu marzenie większości dziewczyn w liceum ale nie moje -jest zarozumiała-uśmiechnął się - ty jesteś o wiele ładniejsza - po czym się oddalił
-Czy ty właśnie dostałaś komplement od
Nikolaja ?
-Chyba tak -zaczął dzwonić dzwonek- czemu ta dryndała nigdy nie da spokojnie porozmawiać ?
-Spoko kończymy za 3 godziny a wy ? a spotkamy się ?-spytał z nadzieją
Eltan
- Ja za 2 ale dzisiaj jestem już umówiona zadzwonię - uśmiechnęłam się i pobiegłam w stronę sali od historii
Reszta lekcji szybko zleciała .Gdy dotarłam do domu zobaczyłam , że na stole leży długachna lista rzeczy do zrobienia.
- Odkurz pokoje, wyjdź z psem, zetrzyj kurze, umyj naczynia no chyba ich pogrzało
Chwyciłam za telefon i zadzwoniłam do Zayna
-Słucham cie Nino - w tle było słychać krzyki-zamknąć japy rozmawiam , przepraszam nie do ciebie
-Zayn chciałam przeprosić , ale nie spotkamy się dzisiaj nie wyrobie się z obowiązkami
-oj.. -posmutniał-a może ci pomóc?
-Jak chcesz- uśmiechnęłam się sama do siebie
-Ok tylko podaj mi adres
Podałam mu go i zaczęłam ogarniać dom
- Boże co ja wyprawiam przecież on ma mi w tym pomóc co ze mnie za idiotka- uderzyłam się w czoło
po 20 minutach u moich drzwi stał już Zayn
-Hej -uściskał mnie i delikatnie ustami musnął mój policzek
-Cześć -uśmiechnęłam się
-Ładnie tutaj co pierwsze na liście ?
- Spacer znaczy wyjście z psem -zmieszałam się a Zayn tylko się zaśmiał
Wyszliśmy z domu i chodziliśmy bardzo długo . Zaczęło mi się robić zimno ale nie powiedziałam o tym chłopakowi . Rozmawialiśmy o szkole , związkach i innych rzeczach , ciągle się śmialiśmy
-Nie jest ci zimno ?-spytał patrząc w moje zielone oczy
-Trochę - powiedziałam a zayn zdjął swoją bejsbolówkę pomógł mi ją założyć a następnie objął mnie ramieniem.
Uśmiechnęłam się do niego a on odwzajemnił. Zrobiło mi się naprawdę ciepło.
-Wracajmy już mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia - powiedziałam
On się tylko uśmiechnął i wróciliśmy . W domu zabrałam się za zmywanie naczyń. Woda z łyżeczki ochlapała Zayna
-Przepraszam -powiedziałam nie mogąc uspokoić swojego śmiechu
- spokojnie to tylko woda - wziął w ręce wodę i mnie nią ochlapał . Pisnęłam bo woda była naprawdę gorąca
- No nie tego ci nie daruje - wskoczyłam na niego , wywróciłam go na kanapę i zaczęłam gilgotać
-Jej dziewczyno zlituj się - mówił śmiejąc się
-Rozejm ?- podałam mu rękę
-Tak - uśmiechnął się łobuzowato i pociągnął mnie , wylądowałam na jego klacie, patrzyliśmy sobie w oczy- posprzątajmy to i będziemy mieli z głowy ale również czas dla siebie
Podniosłam się z Zayna , odkurzyłam i gotowe
-Już -wykrzyknęłam szczęśliwa
- To dobrze - posłał mi zalotny uśmiech
-Obejrzymy jakiś film
-Pewnie-podałam mu etui z płytami a sama poszłam po żelko
-Lubisz się bać ?-spytał
-Powiedzmy -powiedziałam i usiadłam koło chłopaka Oglądaliśmy film i w pewnym strasznym momęcie mocno wtuliłam się w Zayna
- Wszystko ok ? wyłączyć film ? -spytał z troską
Nie mogłam podnieść głowy moja wyobraźnia zaczęła działać .Chłopak złapał mnie za podbródek i podniósł moją głowę do góry
-Wszystko ok ?-spytał ponownie-zaprzeczyłam -spokojnie jestem tu -uśmiechnął się i popatrzył głęboko w moje oczy nasze usta zbliżyły się do siebie i w końcu złożył na nich delikatny pocałunek
____________________________________
Mam nadzieje ,że się podoba
Zachęcam czytelniczki do komentowanie bo chce znać waszą opinie
Pozdrawiam Paula xx